⚽ Jest to rewanżowe starcie w ramach 1/8 finału. W pierwszym meczu Real pokonał Atletico 2:1
⚽ Podopieczni Diego Simeone w ubiegły weekend ulegli w ligowym starciu drużynie Getafe
⚽ To już 4 starcia pomiędzy tymi drużynami w tym sezonie. W trzech dotychczasowych spotkania 2 razy padł remis 1:1, a raz zwycięstwo odnieśli „Królewscy”. We wszystkich trzech meczach obie drużyny pokonały bramkarza rywali
⚽ Real Madryt przegrał tylko 1 z ostatnich 10 spotkań, wliczając wszystkie rozgrywki
⚽ Aż 3 piłkarzy spośród obu drużyny ma na swoim koncie po 7 bramek na obecnym etapie Ligi Mistrzów. Są to Kylian Mbappe, Vinicius Junior i Julian Alvarez
⚽ W każdym z ostatnich 10 bezpośrednich starć, piłkarze obu drużyn znaleźli drogę do bramki rywala
⚽ Atletico Madryt przystąpi do rewanżowego starcia bez 2 podstawowych zawodników. Środowe spotkanie z powodu kontuzji najprawdopodobniej opuszczą Rodrigo de Paul oraz Clement Lenglet
Pierwsze starcia pomiędzy tymi drużynami, rozgrywane na Estadio Santiago Bernabéu, przebiegło w sposób bardzo wyrachowany. Po szybko zdobytej bramce przez skrzydłowego Realu Madryt – Rodrygo, Atletico przystąpiło do odrabiania strat. Udało im się to w 32. minucie, kiedy to po kapitalnym strzale z narożnika pola karnego bramkę zdobył napastnik Atletico – Julian Alvarez. W drugiej połowie, po fenomenalnej akcji indywidualnej bramkę dla „Królewskich” dołożył Brahim Diaz, czym – jak się później okazało – ustalił wynik spotkania. Czy w środowym starciu ponownie możemy spodziewać się pięknych bramek? Atletico Madryt musi „gonić” wynik, zatem możemy spodziewać się, że podopiecznie Diego Simeone ruszą do ataku, żeby jak najszybciej odrobić straty z pierwszego spotkania.
Atletico Madryt w rozgrywkach Ligi Mistrzów już nie raz pokazało, jak trudną do zdobycia twierdzą jest ich boisko. W ostatnich 14 spotkaniach w tych rozgrywkach Los Colchoneros przegrali zaledwie raz – miało to miejsce w tej edycji Ligi Mistrzów w starciu przeciwko Lille. Wcześniej sytuacja taka miała miejsce dopiero w 2021 roku, kiedy to po wyrównanym starciu podopieczni Diego Siemone ulegli AC Milanowi 0:1. Sytuacja dla „Królewskich” jest o tyle wygodna, że do awansu wystarczy remis, żeby utrzymać przewagę z pierwszego spotkania. Obie drużyny podejdą jednak do tego starcia z pełni motywacji, z wolą walki i nikt nie będzie ryzykował remisem. Możemy zatem stwierdzić, że czeka nas fenomenalne widowisko.
Z INNEJ BECZKI: Polski akcent w derbach Madrytu
W środowy wieczór, podczas tak emocjonującego i ważnego spotkania, ujrzymy również polski akcent. Sędzią środowego starcia będzie Szymon Marciniak. Polski arbiter wraz ze swoim składem poprowadzi jedno z najbardziej elektryzujących starć na tym etapie.
(Jeśli zarejestrujesz się na SUPERBET wpłać depozyt 50PLN i zagraj pierwszy ten typ za minimum 2 PLN)