⚽ W pierwszym półfinałowym starciu pomiędzy tymi drużynami, po wyrównanym spotkaniu padł remis 3:3
⚽ Spotkanie to zostanie rozegrane w Mediolanie, zatem to Inter będzie miał dodatkowe wsparcie z trybun w decydującym starciu
⚽ „Nerazzurri” nie przegrali starcia w ramach europejskich rozgrywek na własnym stadionie od 15 spotkań – ostatnia porażka miała miejsce 7 września 2022 w meczu przeciwko Bayernowi Monachium
⚽ Do kadry meczowej FC Barcelony powrócił po kontuzji Robert Lewandowski
⚽ Oba zespoły wygrały ligowe starcia w ubiegły weekend
⚽ Drużyna z Katalonii wygrała zaledwie 1 z 6 spotkań rozgrywanych przeciwko Interowi Mediolan na San Siro w Lidze Mistrzów;
⚽ W tej edycji Ligi Mistrzów w trakcie spotkań rozgrywanych przez Barcelonę pada średnio 4,6 bramki
⚽ Pod znakiem zapytania we wtorkowym spotkaniu stoi występ podstawowego napastnika drużyny z Włoch – Lautaro Martineza
⚽ Najlepszym strzelcem spośród obu ekip jest Raphinha. Brazylijczyk z dorobkiem 12 bramek i 9 asyst jest wiceliderem kwalifikacji króla strzelców
Powtórzą wynik sprzed kilku lat?
Inter Mediolan przed rewanżowym starciem stawiany jest w „teoretycznie” lepszej pozycji. Podopieczni Simone Inzaghiego zremisowali wyjazdowe spotkanie na ciężkim terenie, zatem nie będą musieli „gonić” wyniku, a wsparcie trybun może znacząco wpłynąć na zespół.
Włosi liczą na przynajmniej powtórzenie wyniku sprzed 2 sezonów, kiedy to Inter awansował do finału rozgrywek, gdzie jednak po wyrównanym spotkaniu uległ Manchesterowi City. We wtorkowym meczu pod znakiem zapytania stoi występ najlepszego strzelca zespołu – Lautaro Martineza, a także podstawowego obrońcy „Nerazzurrich” – Benjamina Pavarda.
W pełnej dyspozycji trenera jest polski duet, co więcej Piotr Zieliński zameldował się na kilka minut w pierwszym starciu tych drużyn, a Nikola Zalewski w ubiegły weekend rozegrał fenomenalne spotkanie ligowe.
Hansi Flick na konferencji prasowej potwierdził, że we wtorkowym spotkaniu w bramce „Dumy Katalonii” zobaczymy byłego reprezentanta Polski – Wojciecha Szczęsnego.
Przed Katalończykami trudne wyzwanie, ponieważ rewanżowe starcie odbędzie się we Włoszech, zatem Hiszpanie nie będą mogli liczyć na tak liczne wsparcie z trybun. Dodatkowym aspektem, który może wpłynąć na przebieg spotkania jest fakt, że po wyrównanym pierwszym spotkaniu zawodnicy FC Barcelony nie zdołali zapewnić sobie bramkowej przewagi.
Drużyna prowadzona przez Flicka jednak nie raz w tym sezonie udowodniła, że potrafi sobie radzić w trudnych sytuacjach i nigdy się nie poddaje. Do kadry meczowej po krótkiej absencji spowodowanej kontuzją powraca najlepszy strzelec drużyny z Katalonii – Robert Lewandowski. Trener Barcelony potwierdził, że występ Polaka od pierwszej minuty jest zagrożony, zatem możemy się spodziewać, że Robert wspomoże swój zespół w drugiej połowie.