Inter jest bliski skompletowania potrójnej korony. Drużyna z niebiesko-czarnej części Mediolanu nadal jest w grze o mistrzostwo Włoch, finał Coppa Italia i Ligi Mistrzów. Milan natomiast walczy już nie tyle o trofeum, co o uratowanie twarzy po miesiącach rozczarowań.
Rewanżowy mecz półfinału Pucharu Włoch będzie dla Interu okazją do przełamania niekorzystnej serii w derbowych starciach. Ostatni raz Inter pokonał Milan w kwietniu 2024 roku. Od tamtej pory nie potrafił wygrać z lokalnym rywalem w żadnych rozgrywkach.
Podopieczni Simone Inzaghiego nie mogą być w pełni zadowoleni ze swojej ostatniej formy. Przegrana 0:1 z Bologną w Serie A sprawiła, że ich przewaga nad Napoli w walce o mistrzostwo stopniała do zera. Walka o Scudetto pomiędzy tymi drużynami zapowiada się niezwykle pasjonująco, a rozstrzygnięcie może przyjść dopiero w ostatniej kolejce.
Inter wciąż pozostaje głównym kandydatem do triumfu w Serie A i Coppa Italia. Szeroka i doświadczona kadra daje Inzaghiemu spore pole manewru, choć w nadchodzącym meczu zabraknie kilku kontuzjowanych piłkarzy, w tym Denzela Dumfriesa, Marcusa Thurama i Piotra Zielińskiego. Należy również pamiętać, że na horyzoncie czeka ich półfinałowy mecz Ligi Mistrzów z Barceloną.
Presja na Sergio Conceicao
Sytuacja Milanu wygląda zgoła inaczej. Rossoneri w Serie A wciąż walczą o miejsce premiowane awansem do europejskich pucharów, ale ich strata do szóstej w tabeli Romy wynosi już sześć punktów. Odrobienie tego dystansu będzie niezwykle trudnym zadaniem.
Dla Milanu triumf w Coppa Italia to ostatnia realna szansa, by zapewnić sobie udział w przyszłorocznej Lidze Europy. Byłoby to drugie trofeum w tym sezonie po wywalczeniu Superpucharu Włoch i przynajmniej częściowe zamazanie wizerunkowych strat.
Nie zmieniłoby to jednak oceny całych rozgrywek, ponieważ plan minimum, czyli awans do Ligi Mistrzów, z dużą dozą prawdopodobieństwa nie zostanie zrealizowany. A to oznacza, że latem kibice mogą spodziewać się gruntownej rewolucji kadrowej – od menadżerów po zawodników.
Dodatkowym problemem dla Rossonerich są kontuzje. W środę nie zobaczymy Kyle’a Walkera Rubena Loftus-Cheeka i Emersona Royala. Mimo wszystko Milan potrafi mobilizować się na najważniejsze mecze, a derby zawsze rządzą się swoimi prawami.
ŁYK STATYSTYKI:
· Inter nie zachował czystego konta w 7 ostatnich meczach.
· W 4 z 5 ostatnich spotkań Interu padło powyżej 2,5 gola.
· W 6 z 7 ostatnich meczów Interu obie drużyny zdobywały bramki.
· W 8 z 10 ostatnich meczów Milanu padło powyżej 2,5 gola.
· W 8 z 10 ostatnich spotkań Milanu obie drużyny strzelały gole.
· Milan jako pierwszy tracił gola w 6 z 8 ostatnich spotkań.
· W 4 z 5 ostatnich meczów Milanu sędziowie pokazali mniej niż 4,5 kartek.
· W 4 z 5 ostatnich meczów Milanu było ponad 10,5 rzutów rożnych.
· Milan nie przegrał żadnego z 4 ostatnich meczów z Interem.
· Inter nie zachował czystego konta w 6 ostatnich meczach z Milanem.
· Milan nie zachował czystego konta w 12 ostatnich meczach z Interem.
· W 6 ostatnich derbach Mediolanu obie drużyny zdobywały gole.
· W 7 z 9 ostatnich bezpośrednich spotkaniach było mniej niż 10,5 rzutów rożnych.