Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu sytuacja w górnej części tabeli wciąż pozostaje otwarta. Liderem pozostaje Raków Częstochowa z dorobkiem 65 punktów. Lech Poznań ma o dwa mniej i jako jedyny realnie może zagrozić Rakowowi.
Jagiellonia Białystok ma 56 punktów i zachowała jedynie matematyczne szanse na tytuł. Białostoczanie muszą raczej bronić pozycji na podium przed Pogonią Szczecin (53 pkt) i Legią Warszawa (50 pkt), przy czym obie te drużyny mają do rozegrania jeden zaległy mecz.
Lech Poznań traci dwa punkty do prowadzącego Rakowa i musi wygrać, by utrzymać realne szanse na tytuł. W obecnym układzie tabeli każdy inny wynik może oznaczać koniec walki o mistrzostwo.
Sytuację kadrową komplikuje brak dwóch kluczowych zawodników: Radosława Murawskiego i Bartosza Salamona. Obaj nie zdążyli wyleczyć urazów i nie znajdą się w kadrze meczowej. Dobrą wiadomością dla Kolejorza jest natomiast powrót do zdrowia Patrika Walemarka, Aliego Gholizadeha, Filipa Jagiełły i Daniela Hakansa. Treningi na pełnych obrotach wznowił także Alex Douglas i wiele wskazuje na to, że zagra od pierwszej minuty.
Podopieczni Nielsa Frederiksena mają za sobą imponujące zwycięstwo 8:1 nad Puszczą Niepołomice, co było najwyższym wynikiem od 1970 roku. Kolejorz zanotował serię pięciu ligowych spotkań bez porażki (4 zwycięstwa, 1 remis), w których zdobywał co najmniej dwa gole. Najlepszym strzelcem zespołu jest Mikel Ishak z dorobkiem 21 goli.
Legia Warszawa pokonała Pogoń Szczecin 4:3 w finale Pucharu Polski i zapewniła sobie grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Mimo straty sześciu punktów do trzeciego miejsca trener Goncalo Feio zapowiada walkę o ligowe podium.
Drużyna miała dziewięć dni przerwy, bo jej mecz z Widzewem Łódź został przełożony. To pozwoliło nie tylko na regenerację po finale, ale i na pełne przygotowania do starcia z Lechem. Z powodu kontuzji w składzie nie znajdą się Bartosz Kapustka i Gabriel Kobylak, a za kartki pauzować będzie Maxi Oyedele. Reszta kadry pozostaje do dyspozycji portugalskiego szkoleniowca.
Legia ma za sobą serię czterech zwycięstw z rzędu we wszystkich rozgrywkach. Przy Łazienkowskiej wygrała w tym sezonie dziewięć spotkań, trzy zremisowała i trzy przegrała. Na ligowe zwycięstwo nad Lechem u siebie czeka od listopada 2020 roku.
To będzie 131. ligowe spotkanie Legii Warszawa z Lechem Poznań. Ogólny bilans przemawia na korzyść warszawskiego klubu: 56 zwycięstw Legii, 39 Lecha i 35 remisów. Ostatni mecz między tymi drużynami zakończył się natomiast zwycięstwem Lecha 5:2.
⚽ Legia Warszawa nie zachowała czystego konta w 7 ostatnich meczach.
⚽ Lech Poznań nie zachował czystego konta w 4 ostatnich spotkaniach.
⚽ W 7 z 8 ostatnich meczów Legii padło powyżej 2,5 gola.
⚽ W 9 z 10 ostatnich meczów Lecha padło powyżej 2,5 gola.
⚽ W 4 z 5 ostatnich spotkań z udziałem Legii oba zespoły strzelały gola.
⚽ W 7 z 8 ostatnich meczów Lecha oba zespoły zdobyły bramkę.
⚽ Lech jako pierwszy zdobywał gola w 5 ostatnich meczach.
⚽ Lech wygrywał pierwszą połowę w 5 ostatnich spotkaniach.
⚽ W 4 z 5 ostatnich meczów Lecha sędziowie pokazali mniej niż 4,5 kartek.
⚽ W 7 ostatnich bezpośrednich meczach między tymi drużynami sędziowie pokazali więcej niż 4,5 kartek.
⚽ Lech ma czterech zawodników z co najmniej 7 bramkami w sezonie: Mikael Ishak (23), Afonso Sousa (12), Ali Gholizadeh (7), Patrik Walemark (7).